Gdzie byłam jak mnie nie było...

 "Iść za marzeniem i znów iść za marzeniem ,
i tak zawsze aż do końca"
                                                                         Joseph Conrad

            Właśnie , gdzie byłam jak mnie było ?

 Odp : Jak w zamieszczonym cytacie , realizowałam kolejne marzenie . Tym razem był to piękny Kołobrzeg , i turnus uzdrowiskowy w sanatorium San . Było cudownie pod każdym względem : zabiegi , pokoje , jedzonko - rewelacja . Troszkę przerażała mnie pora roku , ale dałam radę !

* fotka sanatorium SAN pochodzi z internetu

 Widok z kawiarni panoramicznej 

znajdującej się na 11 piętrze Santorium Arka, gdzie byłam gościnnie 

Mój mąż , który dzielnie towarzyszył mi 

podczas spacerów i nie tylko . Mieliśmy 

 szczęście razem miło spędzić czas i poprawić zdrowie

                                                                            Mąż w towarzystwie mewek

                                    

                                                                    Oprawiłam się w ramkę

Pozdrawiam serdecznie wypoczęta i zrelaksowana

  

Ada skończyła roczek

Córeczka mojej sąsiadki właśnie skończyła roczek . 
Powstała dla niej kartka - książeczka 

                                              Buciki wg szablonu Haneczki

Karteczkę zapakowałam w pudełeczko tylko nie wiem czemu wstążeczka , którą je przewiązałam wyszła niebieskawa . W rzeczywistości jest kremowa , taka sama jak kokardka na sukience .

 

Byłam w Stolicy ???

Byłam w Stolicy ?   Chyba byłam ! Świadczy o tym bilet na którym widnieje napis przystanku docelowego - Warszawa Zachodnia i jeszcze to , że pojechałam na zaproszenie koleżanki blogowej która to właśnie w Stolicy mieszka . Skąd zatem te znaki zapytania ? Otóż , nie widziałam " perełek" warszawskich ( czytaj : Łazienek , Syrenki , Pomnika Nieznanego Żołnierza , pomnika Chopina ...) Czyli co ? Byłam , czy nie byłam ? Wyjaśniam . Byłam , byłam ale moja kochana koleżanka Haneczka posiada wspaniałą maszynę do wycinania i wygniatania wzorów w papierze i to ona sprawiła , że brakło mi czasu na zwiedzanie . Wycinałam , wałkowałam , wygniatałam i znów wycinałam , wałkowałam ... itd, itd  ...
Całe szczęście , że kilka razy w Warszawie byłam  i większość zabytków znam . Czekając na powrotny autobus zakupiłam dla Majeczki  folderek , w którym  znajdują się fotki najważniejszych miejsc warszawskich  .



Haneczko , dziękuję za gościnę i za prezenciki jakimi mnie obdarowałaś .   Niektórymi z nich się pochwalę .

 Taką  karteczkę Hania stworzyła  wtedy ,  gdy ja męczyłam  Big Shota

                                                  Ta była już gotowa

                                         Pudełeczko , które można podziwiać na jej blogu

Otrzymałam od Hani jeszcze duuuuuuuuuuuuużo przydasiów , ale nie sposób było zmieścić to wszystko na  fotografii 

Marynarka imieninowa ( Michała )

Jak w tytule , kartka - marynarka na imieniny mojego synka Michała . 
Karteczka już dawno jest u solenizanta w Anglii , więc czas ją pokazać .


                                   100  lat synku !!!

Słodkie pupy dla Wojciecha

Zrobiłam 50 słodkich  pup i jedną papierową na  urodziny  - mojego 

szwagra  .

50 , bo takie właśnie  urodziny świętował 


Pomysł podpatrzyłam  u Ewy - by giraffe  

Na  pomysł  z tatuażem na pośladkach wpadła moja wnusia Majeczka

Pozdrawiam serdecznie !

Kolory i figury

Na wyzwanie w Scrapmarkecie - figury geometryczne 

i na wyzwanie w Diabelskim Młynie - kolory : brąz , krem , ciemny róż , jasny róż

powstała karteczka 

Jest koło , kwadrat , trójkąt 

Jest brąz , jest krem , jest ciemny róż i jasny róż 

Myślę , że sprostałam wymaganiom 

Weekend w Sielpi Wielkiej na bis

Minął kolejny udany pobyt w Sielpi . 
   Jak co roku miało być grzybobranie 
lecz z powodu braku borowików , tudzież podgrzybków , 
gąsek czy innych tam ...  , żyjących w symbiozie z drzewami kapeluszników były spacery , spacery i spacery ! 

                Zapraszam na fotorelację z wypadu .

                                                                          widłak 

                                                                      żurawina błotna

                                                                       mech torfowiec

                                          Zlokalizowałam mnóstwo takich śmietnisk .

                                                                      Nasz domek 

                                           A teraz prace wykonane na konkurs grzybowy . 

                                     W tym roku oceniana była wielkość kapelusza 
                          
                                    Ten był o 2 cm mniejszy od zwycięzcy , zatem 2 miejsce 

                                                                A ten zajął 7 miejsce 

Nie pozostaje nic innego , jak tylko czekać !!! Kolejny wrzesień tuż , tuż i kolejny wyjazd ..  Może 2013 rok będzie bogatszy i bardziej obfity w grzyby .

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Kasia świętuje 18 urodziny

Moja siostrzenica Kasia świętuje dziś 18 urodziny .
Powstało dla niej serce z życzeniami i załącznikiem w środku

Wszystkiego najlepszego Kasiu  !!!