Podobało mi się krzyżykowanie kolczyków i tak powstały następne . Kolejne pojawię się niebawem . Pomysł na nie zaczerpnęłam z "Haftów polskich" , gdzie było wszystko pięknie wyjaśnione . Kolczyki haftowałam 3 nitkami muliny z "Ariadny " na kanwie 54o/10cm. Wystroiłam w nie córkę i siostrzenicę .
Dziękuję za pozostawione komentarze i nieskromnie poproszę o jeszcze !
następne śliczne kolczyki a te pudełeczka superowe wyszły :)
OdpowiedzUsuńNo kochana szalejesz kolczykowo i jakie one śliczniutkie :))
OdpowiedzUsuńSuper kolorowe, i witam w blogowym swiecie
OdpowiedzUsuńświetne kolczyki:) dziękuję za odwiedziny i miły komentarz:) Zapraszam częściej:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na kolczyki, pierwszy raz takie widzę. Pozdrawiam, Karolina
OdpowiedzUsuńBardzo fajne! szczególnie te wrzosowe ;o) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitaj!Piękne kolczyki!Takich jeszcze nie widziałam:)Super.Pozdrawiam ciepło i zapraszam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim Candy :))) Te kolczyki są super, na taki pomysł jeszcze nie wpadłam :))
OdpowiedzUsuńDziękuje dziewczyny ! Wzór na kolczyki znalazłam w jakiejś gazetce robótkowej , to nie mój wymysł
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na kolczyki:) Mnie też nie przyszłoby do głowy, że można je wykrzyżykować:D Zdradzisz jak to zrobić? Tzn. jak je zszyć i wykończyć? Może jakiś tutorial?
OdpowiedzUsuńTutaj poczytasz o zabawie z niteczkami w słoiku:D
OdpowiedzUsuńhttp://cyberjulka.blogspot.com/2011/08/totally-useless-sal-tusal-zapisy.html
Ale śliczne są te kolczyki:)
OdpowiedzUsuńJakie cuda. Powtórzę się - śliczne!
OdpowiedzUsuń