Weekendowe wytwory

Zainspirowana tą czpeczką a dokładnie użytym do jej wykonania wzorem wydziergałam podobną w wersji wiosenno - letniej dla Mai . Włóczka , to akryl w kolorze brudnego różu

Powstały też kolczyczki z olbrzymich drewnianych kul . Będą one dekorować moją córkę .

Wygram , nie wygram , wygram ...

Gdy niezapłacone rachunki , jak nożem
Mocny sen przecięły o trzeciej nad ranem
Pomyślałem sobie "Dobry Panie Boże"
Czemu mi nie zechcesz dać wielkiej wygranej"?
     A Pan Bóg usłyszał te moje pretensje
     I mówi , gdy przybył we śnie pewnej nocy
     Przecież już Ci dałem wygrane, a więc je szanuj
     Nie potrzebnie nie wzywaj mej mocy
Jakie to wygrane ? - spytałem z rezonem
Wciąż nie mam pieniędzy , o czym mówisz , Boże ?
Pan Bóg wyjął zeszyt , znalazł moją stronę
Palec , patrząc na mnie , na ustach położył
     Mam tu zapisane , już ćwierć wieku ponad
     Przeszło , odkąd dałem Ci pewną osobę
     Dzisiaj o niej mówisz : przyjaciel i żona
     Myślisz , że przypadkiem na Twą weszła drogę ?
Następna wygrana - pewnie nie zaprzeczysz
Wiesz sam , ile w życiu pułapek i wnyków
Popatrz jak wyrosły na ludzi Twe dzieci
Bez wojen , bez głodu i bez narkotyków
     Czyż nie jest wygraną wielka Twoje zdrowie
     Choć lata mijają , jesienie i zimy
     Czyż nie byłem szczodry ? Co mi teraz powiesz ?
     Zresztą , jeśli tak chcesz , interes zrobimy
Wkrótce uszczęśliwi Cię główna wygrana
Lecz z poprzednich jedną oddasz mi z powrotem
I prysnął sen nagle , jak bańka mydlana
Poczułem , jak zimne oblały mnie poty
     Przeprosiłem Boga za moją zachłanność
     Znów wielka wygrana , mądrzejszy się stałem
     Usłyszałem jeszcze przez mgłę wczesnoranną
     Nie chciej całej ręki , gdy trzymasz mój palec !

Wiersz ze strony

   Nie mam szczęścia w żadnych grach , konkursach ,wyzwaniach czy candy , ale biorę udział .  Co mi tam ! Gdy trafiłam na ten wierszyk , przeczytałam , pomyślałam - może tak właśnie ma być !!!
                                     Przedstawię dzisiaj dwie prace - na trzy  wyzwania
Oto pierwsze z nich  - inspiracja zdjęciem .

Ja widzę to tak :

Drugie i trzecie wyzwanie - " Byle do wiosny " . w   i Scrap Market U mnie są to cukierki "wiosenne " , które osłodzą chwile w oczekiwaniu na  nadejście  prawdziwej wiosny . Pomysł  na cukierki zaczerpnięty z internetu ale nie pamiętam osoby

 Dziękuję za sympatyczne komentarze pod poprzednim postem

Zielono mi ...

"Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwitną,
Na klombach mych myśli sadzone za młodu,
Pod słońcem , co dało mi duszę błękitną
i które mi świeci bez trosk i zachodu.

      Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety .
      Rozdaję wokoło i jestem radosną
      wichurą zachwytu i szczęścia poety
      co zamiast człowiekiem , powinien być wiosną . "
       
                                                        K. Wierzyński

  " Zielono mi " to hasło wyzwania  w  na które powstał pantofelek w odcieniach zieleni . Właścicielka bucika (czyt. Kopciuszek) znaleziona , pasuje jak ulał . Oto on :

Butelkowy garnitur

                                                  
Przedstawiam dzisiaj ubranko na butelkę wina , które zgłosiłam na wyzwanie w UHKgallery "Dla dwojga"
i w Świecie Pasji na wyzwanie z kolorami.
Pomysł odgapiony z bloga Hani739

Laleczka Ludmiła

Przedstawiam laleczkę Ludmiłę . Wykonana  z białego akrylu ,wypełniona poliestrem i już adoptowana przez  Maję . Oto jej historia : na forum robótkowym dziewczyna zamieściła opis wykonania laleczki w języku rosyjskim  z prośbą o przetłumaczenie . Podjęłam się tego zadania a coby sprawdzić  , czy  zrobiłam to dobrze chwyciłam szydełko , anilankę i do dzieła . I oto powstała Ludmiła . Sesja zdjęciowa przebiegła pomyślnie , Ludmiła z chęcią pozowała do fotografii i pokazywała swoje umiejętności . Bez protestów zmieniła miejsce zamieszkania z babcinej sypialni na różowy pokój Mai 

Bizuteryjnie

Marzeń nigdy za wiele,
gdyż życiu dają sens
w tygodniu czy w niedzielę,
możesz ich wiele mieć.

Gdy połączone jeszcze
z iskierką też nadziei
spełnić się mogą wszystkie
i szare dni odmienić .

Marzenia się spełniają,
trzeba też wierzyć w to,
gdy ludzie się kochają
przemija wszelkie zło.

I choćby świat się walił ,
a słońce zgasło też,
nie rzucaj w kąt marzeń
to życia Twego sens

*wiersz z internetu (nie znalazłam autora )

Gdy na blogu Tamary

 zobaczyłam wydziergane kwiatuszki postanowiłam wyszydełkować podobne : ozdobiłam je cekinem i koralikiem . Powstał z nich  naszyjnik i kolczyki .

Powstały też kolczyki xxx  ale coś za bardzo kanwa prześwituje - pójdą do szuflady. Fotkę ich zamieściłam coby pamiętać , iż lepiej jest pruć na początku gdy coś jest nie tak niż liczyć na to , że po upraniu się zbiegnie