Przedstawiam kota Izydora , który na dobre zadomowił się u Marty - Anita19800 . Dotarł do niej cały i zdrowy i to za pomocą Poczty Polskiej . Dziwne , myślicie ! Też się obawiałam ( poprzednia przesyłka nie dotarła) , więc kota zapakowałam do koperty bąbelkowej otulając go dokładnie i grubo folią z bąbelkami powietrznymi i dawaj na pocztę . Wypełniłam druczek na przesyłkę poleconą ( chciałam mieć potwierdzenie nadania )
a paniusia w okienku - " Co jest w środku ? "
Na to ja : - " obrazek w ramce "
, paniusia : - "no to proszę wyrzucić ten druk na poleconą i wypisać inny , na przesyłkę o szczególnych warunkach "
Zrobiłam jak sobie paniusia zażyczyła , uiściłam opłatę ( ??? ... ) zachowałam potwierdzenie nadania .
Uffffffffffffffff... doszło , ULGA
I Z Y D O R
" Mruczę , więc jestem " - taki napis pojawił się jeszcze ( bez fotki )
" Kiedy nabroisz - po prostu mrucz i wyglądaj słodko "
Kot w różnych językach :
cat - angielski
biss - arabski
mao - chiński
kocka - czeski
le chat - francuski
gata - grecki
kottur - islandzki
koszka - rosyjski
pisica - rumuński
gatto - włoski
Pozdrawiam mrucząc i robiąc ładne oczy wszystkie miłośniczki i miłośników kotów